Świąteczna kuchnia polowa stanęła w Szczecinie. Posiłki przygotowują w niej Niemcy, serwują Polacy, skorzystać mogą uchodźcy z Ukrainy.

Plenerowa jadłodajnia stanęła przy ulicy Mickiewicza 49 w Szczecinie. Przez cały weekend będzie serwować uchodźcom z Ukrainy ciepłe posiłki. Przygotowują je niemieccy kucharze, strona niemiecka ufundowała też produkty do przygotowania potraw. Serwować będą polscy wolontariusze.

- Chcemy, aby Ukraińcy przebywający w naszym mieście mieli przede wszystkim możliwość spotkania się w święta. Posiłek jest rzeczą wtórną. Chcemy by kobiety i dzieci z Ukrainy mogły porozmawiać ze sobą, wymienić się swoimi historiami. Grochówka z polowej kuchni jest spontaniczną akcją, ale bardzo pozytywną. Pokazuje, że ludzie są dobrzy i chcą pomagać - mówi Albin Majkowski z fundacji "Wolna Ukraina".

Poza gorącą zupą serwowane będą też ciasta i słodycze dla dzieci. Kuchnia będzie działać od piątku do niedzieli od godziny 11 do wyczerpania zapasów.