Wyczarterowany przez PGNiG z Grupy Orlen metanowiec "Lech Kaczyński" po raz pierwszy zawinął do terminala LNG w Świnoujściu. Rozładuje transport skroplonego gazu przywiezionego z USA.

Dzisiaj, po ośmiu latach rządów PiS, rządów Zjednoczonej Prawicy, Polska jest bezpieczna, Polska jest niezależna i suwerenna energetycznie - powiedział w Świnoujściu wicepremier wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak podkreślił, to jest "wielki komunikat dla Polaków, to wielkie pokazanie tego, jak potrzebna jest odważna i skuteczna polityka w trudnych czasach".

Mogę z tego miejsca złożyć zapewnienie, że z tej drogi nasz rząd, nasza formacja polityczna, nie zejdzie, że w dalszym ciągu bezpieczeństwo Polski i bezpieczeństwo Polaków będzie dla nas tym najważniejszym wyzwaniem, któremu będziemy chcieli sprostać tak, jak sprostaliśmy dotychczas - oświadczył szef resortu aktywów państwowych.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wskazał, że kierowany przez niego koncern inwestuje w przedsięwzięcia związane wydobyciem i logistyką paliw 320 mld zł przez 7 lat. Podkreślił, że są to "przede wszystkim inwestycje w bezpieczeństwo Polaków". Mówił, że dzięki współpracy rządu i Orlenu udało się m.in. zamrozić ceny gazu. Sam Orlen dopłaca 14 mld do zamrożenia cen gazu - powiedział.

Obajtek zaznaczył, że rafineria w Możejkach znacząco zwiększa niezależność energetyczną Polski, a ponadto dostarcza paliwa krajom nadbałtyckim a także Ukrainie. Dodał, że obecnie trwa proces modernizacji rafinerii, by była ona jednym najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie.

Prezes Orlenu wskazał też, że koncern przeznaczy ponad 70 mld zł w zwiększenie wydobycia. 25 proc. w Polsce, 70 proc. w Norwegii, reszta w Kanadzie i Pakistanie - wymienił. 

Prezes Gaz-Systemu - operatora świnoujskiego terminala Marcin Chludziński ocenił, że wraz z przybyciem pierwszej jednostki z floty Orlenu "zamyka się pewna klamra bezpieczeństwa". Jak dodał, bezpieczeństwo to nie projekt, który się kiedyś kończy - są kolejne inwestycje, jak trwająca rozbudowa gazoportu.

"Lech Kaczyński" - pierwszy z ośmiu metanowców

"Lech Kaczyński" to pierwszy z ośmiu metanowców zamówionych przez PGNiG. Jednostka została zbudowana w stoczni Hyundai Heavy Industries w Ulsanie w Korei Południowej, a w połowie grudnia 2022 r. została oficjalnie ochrzczona. 

Metanowiec w połowie lutego zawinął do terminala Sabine Pass w Zatoce Meksykańskiej po ładunek skroplonego gazu, a następnie ruszył do Polski. Pierwszy ładunek, który przywiózł do Świnoujścia, to - według PGNiG - ok. 70 tys. ton skroplonego gazu.

Drugi z serii metanowców - "Grażyna Gęsicka" - przechodzi obecnie próby morskie u brzegów Korei Płd. Dwa kolejne gazowce zostaną dostarczone w 2024 r., a w 2025 r. - następne cztery.

Każdy z zamówionych statków ma prawie 300 m długości i przewozić będzie 174 tys. m sześc. LNG, czyli ok. 70 tys. ton skroplonego gazu, co odpowiada ok. 100 mln m sześc. gazu w stanie lotnym.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.