Zaproponujemy przeznaczenie 10 mld zł dla polskich gmin na remonty mieszkań; nie trzeba dawać wsparcia wielkim deweloperom, którzy będą budowali drogie osiedla, trzeba dać szansę polskim gminom na remonty mieszkań na wielką skalę - powiedział w piątek w Bytomiu lider PO Donald Tusk.

Na konferencji prasowej Tusk podkreślał, że wiele miast w Polsce było przez lata niedofinansowanych i wymagają rewitalizacji.

Tusk: Nie trzeba dawać wsparcia wielkim deweloperom

Bytom, tak jak każde inne miejsce w Polsce i tu na Śląsku, może być miejscem kapitalnym do życia (...). Widać wyraźnie jak pięknym miastem był i jak pięknym miastem może być Bytom, przynajmniej w tych istotnych, kluczowych fragmentach - powiedział Tusk.

My będziemy proponowali te 10 mld zł dla polskich gmin na remonty mieszkań, bo te zasoby, podobnie jak w Bytomiu, są wszędzie. Nie trzeba dawać wsparcia wielkim deweloperom, którzy będą budowali wielkie, drogie osiedla, trzeba dać szansę polskim gminom, polskim miastom na rewitalizację kamienic, na remonty na wielką skalę - mówił lider PO.

Dodał, że w ten sposób można uwolnić w skali kraju setki tysięcy mieszkań. To jest zasób, który właściwie powinien w dużym stopniu (...) wystarczyć na te pierwsze potrzeby mieszkaniowe - przekonywał Tusk. 

Tusk o języku śląskim

Tusk został zapytany o stanowisko Platformy ws. postulatu uznania języka śląskiego za język regionalny. Jako Kaszeba mogę powiedzieć, że bardzo życzę wam konsekwencji w tej kwestii. Będę o tym rozmawiał m.in. w Radzionkowie. (...) Dobrze byłoby, żeby zrozumieli to ci, którzy do dzisiaj tego nie rozumieją, że dobrze pojęty regionalizm, kultura lokalna, regionalna to jest coś, co jest istotą polskości, a nie przeciwko polskości. Język śląski to jest część polskiego dziedzictwa - podkreślił szef PO.

Jego zdaniem, wielkość Polski polegała w przeszłości i będzie polegała w przyszłości na różnorodność etnicznej, religijnej, kulturowej i językowej. Skoro Ślązacy tego chcą nie widzę powodu, żeby ktoś to blokował - dodał Tusk.

Inicjatywy związane z prawnym usankcjonowaniem języka śląskiego nie znalazły dotąd poparcia w parlamencie. Ustawa obecnie wskazuje jako język regionalny kaszubski. Dopisanie do niego śląskiego umożliwiłoby publiczne wsparcie edukacji regionalnej czy działalności kulturalnej i artystycznej związanej z tym językiem. O taką regulację od wielu lat zabiegają środowiska odwołujące się do śląskiej tradycji. Jedną z takich organizacji jest Ślōnskŏ Ferajna.

Z raportu UNESCO, które w 1999 r. ustanowiło Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego dla podkreślenia bogactwa różnorodności językowej świata, a także w celu zwrócenia uwagi na liczbę języków zagrożonych i ginących wynika, że połowa spośród ponad 6,5 tys. języków, którymi mówi się na świecie, jest zagrożona wyginięciem.

Czarny scenariusz przewiduje, że do końca XXI wieku przetrwa zaledwie jedna dziesiąta z obecnie używanych języków; optymiści szacują, że pod koniec obecnego stulecia będzie w użyciu jeszcze połowa z nich. Z ostatnich statystyk wynika, że co dwa tygodnie znika bezpowrotnie jeden język, a jednocześnie ogromna część związanego z nim bogactwa intelektualnego i kulturalnego.