Na terenach leśnych Podkarpacia rozbrzmiewają odgłosy manewrów wojskowych. Żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej biorą tam udział w intensywnych ćwiczeniach pod kryptonimem "Ognista burza". To część największych w tym roku manewrów wojskowych w Polsce – "Żelazny obrońca", które gromadzą ponad 30 tysięcy żołnierzy z Polski i państw NATO.

Ćwiczenia "Ognista burza" rozpoczęły się w sobotę i potrwają do 18 września. Żołnierze szkolą się na rozległych terenach leśnych w okolicach miejscowości Żdziary, Rzemień, Kołaczyce i Blizna. Manewry odbywają się zarówno w dzień, jak i w nocy, co pozwala na doskonalenie umiejętności w warunkach maksymalnie zbliżonych do realnych działań bojowych.

W trakcie ćwiczeń terytorialsi korzystają z najnowocześniejszego uzbrojenia. Na poligonie pojawiły się m.in. granatniki przeciwpancerne Carl Gustaf, przeciwpancerne pociski kierowane Javelin, granatniki M72 oraz bezzałogowe systemy powietrzne Warmate. Wykorzystanie dronów i zaawansowanych systemów uzbrojenia pozwala żołnierzom na zdobywanie doświadczenia w obsłudze sprzętu, który odgrywa coraz większą rolę na współczesnym polu walki.

Scenariusz zakłada zintegrowane działanie bojowe ugrupowania WOT w warunkach obrony, obejmujące zadania ogniowe, wsparcia, łączności oraz medyczne - poinformowała oficer prasowa podkarpackiej brygady por. Magdalena Mac.

Organizatorzy ćwiczeń podkreślają, że wszystkie działania odbywają się z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Ćwiczenia nie stanowią zagrożenia dla mieszkańców ani środowiska. Wszystkie działania są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i procedurami bezpieczeństwa.

Punktem kulminacyjnym "Ognistej burzy" będzie dzień pokazowy dla mediów zaplanowany na czwartek 18 września w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych - Dęba. Szkolenie "Ognista burza" jest jednym z elementów szeroko zakrojonych manewrów "Żelazny obrońca", w których bierze udział ponad 30 tysięcy żołnierzy z Polski i krajów sojuszniczych.