Policjanci z Piły (woj. wielkopolskie) zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Szydłowo, który przewoził ponad pół tony suszu tytoniowego oraz 200 kilogramów tytoniu krojonego bez polskich znaków akcyzy. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności.

Jak poinformował w czwartek Wojciech Zeszot z KPP w Pile, policjanci dotarli do informacji, które wskazywały, że 39-letni mężczyzna może przewozić duże ilości tytoniu bez polskich znaków akcyzy. 

W czwartek, 10 sierpnia na jednej z dróg w gminie Szydłowo mundurowi zatrzymali do kontroli busa marki Ford. Jak się okazało, za kierownicą siedział 39-latek. W przedziale ładunkowym policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad pół tony suszu tytoniowego. Mężczyzna został zatrzymany – podkreślił Zeszot.

Funkcjonariusze przeszukali również miejsce zamieszkania 39-latka. Znaleziono tam maszynę do krojenia tytoniu oraz 200 kilogramów krajanki tytoniowej.

Łączna wartość strat na jakie mężczyzna naraził skarb państwa wynosi blisko pół miliona złotych.

39-letni mieszkaniec gminy Szydłowo usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy z nich związany jest z uchylaniem się od opodatkowania, a drugi dotyczy magazynowania wyrobów akcyzowych poza składem podatkowym.

Za popełnione przestępstwa mężczyźnie może grozić kara wysokiej grzywny, a także kara pozbawienia wolności