W Zduńskiej Woli pies ugryzł 12-latkę idącą ulicą Główną. Na szczęście nie odniosła ona obrażeń, które wymagałyby hospitalizacji.

Nastolatka szła chodnikiem ze swoją starszą siostrą. W pewnym momencie, z podwórka pobliskiej posesji przez niezamkniętą furtkę wybiegł pies i ugryzł dziewczynkę w nogę.

Policjanci wylegitymowali właściciela psa, który przedstawił aktualne szczepienie. 55-latek został ukarany mandatem.

Nie było to jedyne takie zdarzenie tego dnia w Zduńskiej Woli. Z posesji przy ulicy Getta Żydowskiego wybiegł pies i ugryzł w łydkę przechodzącą tamtędy kobietę. Ratownicy medyczni opatrzyli ranę. Policjanci ukarali mandatem właścicielkę psa.

Żadna z wymienionych pogryzionych osób na szczęście nie wymagała hospitalizacji - poinformowała sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.

Policjanci przypominają, że to właściciel jest odpowiedzialny za psa, a za niezachowanie należytej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia w zależności od tego, co się stanie, można zostać ukaranym.

W przypadku ataku zwierzęcia nie należy: uciekać, odwracać się do niego plecami ani szarpać. Najlepiej stanąć nieruchomo i zasłonić się przed atakującym psem plecakiem lub kurtką nawiniętą na przedramieniu. Jeżeli jesteśmy w miejscu, gdzie mogą znajdować się ludzie, wołajmy o pomoc. Postaraj się na chwilę odwrócić uwagę psa np. stukając kluczami, można też używać komend takich jak "stój’ czy "waruj" - radzą policjanci.