Środowy pożar strzelnicy w Chrząstowicach koło Opola - w którym zginęły 4 osoby - zainicjowała eksplozja. Takie informacje przekazała RMF FM prokuratura.

Zabezpieczono nagranie z monitoringu, na którym widać moment eksplozji. Jak podkreślił w rozmowie z reporterem RMF FM Stanisław Bar z opolskiej prokuratury, trudno na tym etapie przesądzać, co dokładnie ją wywołało. Wyjaśnieniem przyczyny tragedii zajmą się biegli z zakresu pożarnictwa, a być może również eksperci od materiałów wybuchowych.

W czwartek przez wiele godzin trwały oględziny spalonej strzelnicy. Zabezpieczono też dokumentację związaną m.in. z przeglądami technicznymi i przesłuchano pierwszych świadków.

Śledczy wiedzą, kto brał udział w zajęciach na strzelnicy i kto je prowadził. Od krewnych tych osób pobrano materiał genetyczny.

W przypadku 3 z 4 ofiar oprócz sekcji zwłok będą musiały być przeprowadzone także badania genetyczne. Znaleziono je dopiero w ugaszonym już budynku.

Opracowanie: