Oszukali ponad 800 osób na łączną kwotę 2,5 mln złotych, usłyszeli 161 zarzutów. Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) zatrzymali 21 osób podejrzanych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.

Do zatrzymań doszło w dniach 8-10 stycznia na terenie 10 województw, ale o sprawie Biuro poinformowało dzisiaj.

Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łodzi i koordynowane przez Departament do spraw Cyberprzestępczości i Informatyzacji Prokuratury Krajowej.

Jak działali oszuści?

Jak poinformowało Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, sprawcy masowo rozsyłali wiadomości sms informujące o konieczności uiszczenia dopłaty do paczki, przesyłki bądź też rachunku za prąd.

"W wiadomościach znajdowały się linki przekierowujące pokrzywdzonych na strony imitujące internetowe portale bankowości elektronicznej, dzięki danym które pokrzywdzeni wpisywali na podrobionej stronie internetowej, oszuści dokonywali zmiany zaufanego urządzenia dzięki czemu uzyskiwali dostęp do rachunków bankowych pokrzywdzonych, z których dokonywali kradzieży środków pieniężnych oraz zaciągali kredyty" - poinformowało CBZC.

Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, dodał, że "środki uzyskane z tych przestępstw, w celu ukrycia ich pochodzenia, były transferowane na inne rachunki bankowe albo konta kryptowalutowe".

Oszukanych w ten sposób zostało ponad 800 osób na łączną kwotę przekraczającą 2,5 miliona złotych.

W akcji brało udział 90 funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, a także Centralne Biuro Śledcze Policji oraz inne jednostki policji.

Kim są zatrzymani?

Jak przekazał Krzysztof Kopania, Prokuratura Okręgowa w Łodzi przedstawiła zarzuty 4 kobietom i 17 mężczyznom w wieku od 25 do 35 lat.

17 spośród podejrzanych to obywatele Ukrainy i Białorusi.

161 zarzutów dla zatrzymanych

CBZC przekazało, służby przeszukały 23 lokale mieszkalne, domy oraz posesje, gdzie znaleźli i zabezpieczyli ponad 300 dowodów rzeczowych - m.in. umowy o założenie rachunków bankowych, karty bankomatowe, sprzęt elektroniczny (telefony, komputery i nośniki pamięci), a także pieniądze w walucie polskiej i zagranicznej.

Prokuratorzy z Łodzi postawili podejrzanym łącznie 161 zarzutów dotyczących udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzieży z włamaniem do rachunków bankowych, oszustw komputerowych oraz prania pieniędzy pochodzących z przestępstw.

Pięciu zatrzymanych decyzją sądu zostało tymczasowo aresztowanych. "W stosunku do pozostałych zastosowane były wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozorów, poręczeń majątkowych oraz zakazów opuszczania kraju" - dodał rzecznik łódzkiej prokuratury.