Policjanci z Andrychowa przeprowadzili nietypową akcję - nad miastem pojawił się policyjny dron. Funkcjonariusze obserwowali przejścia dla pieszych, by wyłapać kierowców łamiących przepisy. Efekt? Mandaty i punkty karne dla nieodpowiedzialnych uczestników ruchu.
W Andrychowie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego wykorzystali bezzałogowy statek powietrzny do monitorowania przejść dla pieszych. Dron pozwolił na skuteczną obserwację miejsc szczególnie niebezpiecznych, gdzie często dochodzi do łamania przepisów przez kierowców.
Jednym z najpoważniejszych wykroczeń, na które zwracali uwagę funkcjonariusze, było wyprzedzanie lub omijanie pojazdu na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim. Takie zachowanie stwarza ogromne zagrożenie dla pieszych i jest surowo karane.
Obecnie za tego typu wykroczenie grozi mandat w wysokości 1500 złotych, a w przypadku recydywy - aż 3000 złotych. Dodatkowo kierowca otrzymuje 15 punktów karnych.
Podczas akcji w Andrychowie nie zabrakło kierowców, którzy zignorowali przepisy. Dzięki nagraniom z drona funkcjonariusze szybko zidentyfikowali sprawców i wyciągnęli wobec nich konsekwencje prawne.
Policja zapowiada, że podobne działania będą kontynuowane, by poprawić bezpieczeństwo pieszych na drogach.


