15 zarzutów usłyszały w sumie cztery osoby zatrzymane przed świętami w aferze Collegium Humanum. W ręce agentów CBA wpadł między innymi ambasador Polski w Paryżu Jan Emeryk Rościszewski, a także były parlamentarzysta PiS Maks K.

  • Cztery zatrzymane niedawno osoby, w tym ambasador Jan Emeryk Rościszewski i były poseł Maks K., usłyszały łącznie 15 zarzutów w związku z aferą korupcyjną dotyczącą fałszywych dyplomów w Collegium Humanum.
  • Prokuratura zarzuca im m.in. wręczanie i przyjmowanie łapówek za dyplomy, poświadczanie nieprawdy oraz powoływanie się na wpływy, a wobec podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe i dozór policyjny.
  • W całej sprawie Collegium Humanum zarzuty usłyszały już 82 osoby, a śledztwo ujawniło proceder wystawiania fałszywych świadectw studiów dzięki współpracy władz uczelni i osób publicznych.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.

Dyplomata - jak twierdzi Prokuratura Krajowa - miał m.in. za łapówkę uzyskać w Collegium Humanum dyplom MBA. Miał za niego zapłacić rektorowi ponad 9 tysięcy złotych, a potem posłużyć się tym dokumentem w jednym z banków, w związku z ubieganiem się o funkcję członka rady nadzorczej.

Według śledczych nakłaniał też rektora do przyjęcia łapówek (10 i 14 tys. zł) za dyplomy dla dwóch kolejnych osób.

Z kolei Maks K. miał się powoływać na wpływy w Ministerstwie Edukacji, w celu podrobienia dokumentów ukończenia studiów psychologicznych przez inną z podejrzanych.

Jak twierdzi prokuratura, nakłaniał też rektora do przyjęcia łapówek za dyplomy między innymi dla Jana Rościszewskiego.

Wobec zatrzymanych (oprócz Jana Emeryka Rościszewskiego i Maksa K. to także bankowiec Paweł P. oraz Paula G.) prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych, policyjny dozór oraz zakaz kontaktowania się z innymi uczestnikami śledztwa.

Podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.

Afera w Collegium Humanum

Dotychczas w sprawie Collegium Humanum zarzuty usłyszały 82 osoby, a prokuratura skierowała już pierwszy akt oskarżenia obejmujący 29 osób, w tym samorządowców (m.in. prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka) i byłych europosłów (Karola Karskiego i Ryszarda C.) oraz byłych komendantów Państwowej Straży Pożarnej.

Prokuratura zarzuciła im popełnienie 67 przestępstw, przede wszystkim o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania brudnych pieniędzy.

Śledztwo wykazało, że w uczelni wystawiano fałszywe świadectwa ukończenia studiów MBA, a także licencjackich i magisterskich. Były rektor Collegium Humanum Paweł Cz. wraz z innymi osobami miał wiele razy przyjmować korzyści majątkowe i osobiste w zamian za wystawianie dokumentów poświadczających nieprawdę. Według PK dokumentowanie fikcyjnych studiów oraz wydawanie nierzetelnych świadectw było możliwe dzięki współudziałowi rektora, pracowników uczelni oraz innych osób, w tym pełniących funkcje publiczne w instytucjach państwowych i samorządowych.