Konrad Niedźwiedzki, Jan Szymański i Zbigniew Bródka zajęli trzecie miejsce w drużynowym wyścigu Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Berlinie. Dzięki temu zapewnili sobie prawo startu w zimowych igrzyskach w Soczi.

Przed zawodami w Berlinie Polacy zajmowali pierwsze miejsce rezerwowe w olimpijskim rankingu. W stolicy Niemiec pojechali jednak bardzo dobrze - uzyskali czas 3.43,81 i wyprzedzili swoich największych rywali w walce o igrzyska - Niemców i Francuzów. Przegrali tylko z Holendrami - 3.41,46 i Koreańczykami - 3.41,92.

W klasyfikacji PŚ w tej konkurencji Polska awansowała na piąte miejsce.

Bachleda-Curuś druga na 1500 m

To trzecie polskie podium w Berlinie - w piątek drugi na dystansie 1500 m był Bródka, a w sobotę również drugie miejsce na tym dystansie zajęła Katarzyna Bachleda-Curuś (LKS Poroniec Poronin). Uzyskała ona bardzo dobry jak na tory europejskie czas - 1.55,93, a szybsza była tylko Holenderka Ireen Wuest - 1.55,33.

Luiza Złotkowska uplasowała się w tym wyścigu na 10. pozycji - 1.58,42, a siedemnasta była Natalia Czerwonka - 1.59,56.

W klasyfikacji PŚ w tej konkurencji Bachleda-Curuś jest piąta.

(edbie)