Chiński satelita wykrył obiekt albo obiekty, dryfujące na Oceanie Indyjskim w południowej strefie poszukiwań Boeinga 777 malezyjskich linii Malaysia Airlines - poinformowało malezyjskie ministerstwo transportu. Jeden z obiektów ma wymiary 22 na 13 metrów.

Jak poinformował malezyjski minister Hishammuddin Hussein, według informacji przekazanych przez ambasadora Chin w Kuala Lumpur, "zdjęcie satelitarne przedstawia obiekty unoszące się na wodzie w południowym korytarzu" (rozciąga się on od Indonezji w kierunku południowej części Oceanu Indyjskiego). Jeden z tych obiektów ma wymiary 22 na 13 metrów. Na miejsce skierowane zostaną okręty, które mają zweryfikować te informacje.

Oficjalne chińskie media podały, że podejrzany obiekt został zlokalizowany we wtorek około 120 kilometrów na południe od miejsca, które dwa dni wcześniej wskazywały australijskie zdjęcia satelitarne.

Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania koncentrują się od czwartku na obszarze usytuowanym około 2,5 tysiąca km na południowy zachód od Perth w Australii, gdzie satelita wykrył duże obiekty mogące być szczątkami boeinga. W operacji biorą udział statki oraz samoloty wojskowe i cywilne. Dzisiaj do Perth przyleciały z Chin dwie kolejne wojskowe maszyny, które dołączą do sił Australii, Nowej Zelandii i USA. Jutro zaś spodziewane są japońskie samoloty.

Boeing 777 należący do Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Leciał do Pekinu.

(edbie)