"Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o incydentach związanych z otwarciem lokali wyborczych ani też terminowym rozpoczęciem głosowania. Nie odnotowano żadnych zdarzeń mogących mieć wpływ na prawidłowy przebieg głosowania" – przekazał na konferencji prasowej przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Podczas pierwszej konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej w niedzielę, przewodniczący komisji zaznaczył, że od godz. 7:00 zostały otwarte lokale wyborcze w całej Polsce.

Jak zaznaczył Marciniak, wybory przebiegają bardzo spokojnie i PKW nie odnotowała żadnych większych incydentów.

Jeśli chodzi o głosowanie za granicą, to MSZ poinformowało, że komisje wyborcze rozpoczęły pracę w planowanym terminie. W USA wybory już się zakończyły, jednak wyniki zostaną ogłoszone dopiero po zamknięciu lokali w Polsce.

Lokale wyborcze zostaną zamknięte o godz. 21:00, jednak szef PKW zaapelował, by nie zostawiać głosowania na ostatnią chwilę. O tej godzinie zostaną również podane pierwsze wyniki.

Jeżeli chodzi o kwestie zgłoszeń związanych z ewentualnymi przestępstwami czy wykroczeniami, to dotychczas odnotowano tylko jeden przypadek - przekazał Marciniak. Jak zaznaczył, jest to na razie tylko podejrzenie.

Szef PKW przekazał również, że odnotowano 88 przypadków ewentualnych wykroczeń określonych w kodeksie wykroczeń, przy czym zdecydowana większość - 77 - dotyczy uszkodzenia lub bezprawnego usunięcia ogłoszenia czy banneru. Jeśli chodzi o wykroczenia określone w kodeksie wyborczym, mamy odnotwane 60 takich przypadków, przy czym 42 sytuacje dotyczą prowadzenia agitacji w czasie ciszy wyborczej, a 15 sytuacji - niszczenie materiałów wyborczych - powiedział Marciniak.

Zwrócił uwagę, że liczba zgłoszonych przestępstw jest mniejsza niż o tej samej porze podczas I tury - wówczas były trzy takie przypadki, a teraz jest jeden. Natomiast zgłoszeń wykroczeń wyborczych odnotowano wówczas 119, a w tej chwili - 148.