"Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego. Pan Jerzy został oszukany, a sprawca musi ponieść konsekwencje" - napisała we wtorek Magdalena Biejat na platformie X. Stanowcze działanie kandydatki Lewicy na urząd prezydenta RP jest pokłosiem niejasności w sprawie sposobu nabycia mieszkania w Gdańsku przez popieranego przez PiS w nadchodzących wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego.
Od kilku dni nie milkną echa wypowiedzi kandydata na prezydenta popieranego przez PiS Karola Nawrockiego.
Podczas debaty "Super Expressu" powiedział, że jest przeciwko podatkowi katastralnemu. Zaznaczył, że mówi to "w imieniu zwykłych Polek i Polaków, takich jak on - którzy mają jedno mieszkanie". Okazało się jednak, że Karol Nawrocki ma dwa mieszkania, a nie - jak deklarował - jedno. Poza lokalem w Gdańsku, gdzie mieszka z rodziną, posiada tam również kawalerkę. Niejasne okazały się jednak okoliczności jej nabycia.
We wtorek Magdalena Biejat z Lewicy poinformowała na platformie X, że składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego.


