Szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Białorusi Siarhiejem Martynauem zażądał uwolnienia wszystkich zatrzymanych i aresztowanych działaczy opozycyjnych na Białorusi. Zażądał też zaprzestania wszelkich represji wobec opozycji na Białorusi - poinformował rzecznik resortu Marcin Bosacki.

Sikorski - jak dodał rzecznik MSZ - rozmawiał z ministrem Martynauem jeszcze przed porannym spotkaniem z prezydentem Komorowskim. Rzecznik MSZ nie chciał wypowiadać się na temat przebiegu tego spotkania.

Bosacki poinformował, że Sikorski od wczoraj rozmawia na temat sytuacji na Białorusi z partnerami zagranicznymi - w tym z ministrami spraw zagranicznych: Szwecji - Carlem Bildtem, Niemiec - Guido Westerwelle, z szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, a także z Radą Bezpieczeństwa Narodowego w Waszyngtonie.

Białoruska opozycja zakwestionowała wyniki niedzielnych wyborów prezydenckich, w których Aleksander Łukaszenka zdobył niemal 80 proc. głosów. Siedmiu opozycyjnych kandydatów zatrzymano w nocy z niedzieli na poniedziałek. Rozpędzono demonstrację 20 tys. osób protestujących przeciwko fałszerstwom wyborczym. Prawie 600 osób skazano na kary do 15 dni więzienia za udział w "zamieszkach".