Broniący Mariupola pułk Azow opublikował nagranie, na którym widać jak oznaczony literą "Z" czołg ostrzeliwuje 4-piętrowy budynek mieszkalny w tym oblężonym przez siły rosyjskie mieście. Według Azowa w piwnicy bloku ukrywało się 16 cywilów.

Na tym nagraniu widać naoczną demonstrację tego, dlaczego cywilni mieszkańcy Mariupola, w tym ci, którzy ukrywają się na terenie zakładów Azowstal, boją się wychodzić z piwnic i nie wierzą okupantom w sprawie możliwości bezpiecznej ewakuacji z miasta - napisał pułk w komunikatorze Telegram.

Azow przekazał, że w czasie ostrzału w piwnicy bloku ukrywało się 16 cywilów. Nie było tam sił ukraińskich - dodano.

Następnego dnia po ostrzale z budynku Rosjanie wyprowadzili ocalałych ludzi, którym następnie kazali klęczeć. Mieszkańców, w tym osoby ranne i starsze, popychano i popędzano. 

Nie jest znany ich dalszy los - podkreślił Azow.

Andruszczenko: Jest nadzieja na ewakuację mieszkańców Mariupola

To już 66. dzień wojny na Ukrainie. Dziś pojawiła się nadzieja na ewakuację mieszkańców Mariupola na terytorium kontrolowane przez rząd w Kijowie - poinformował o tym doradca mera tego oblężonego przez Rosjan miasta Petro Andriuszczenko. 

Jak dodał, ewakuacja może odbyć się jeszcze dziś sprzed centrum handlowego Port City.

Zaznaczył przy tym, że autobusy ma podstawiać strona rosyjska, "więc może być różnie".