Rosjanie zniszczyli most przez rzekę Desna na trasie wiodącej z Czernihowa do Kijowa. Po ostrzale zawaliło się jedno z przęseł - informuje strona ukraińska. Czernihów - miasto na północy Ukrainy - będzie teraz jednym z najgorętszych punktów na wojennej mapie kraju - twierdzi ukraiński wiceminister spraw wewnętrznych Anton Gieraszczenko.

Z kolei szef miejscowej administracji Viaczesław Czaus, który informował o zniszczeniach, zaznaczył, że przez most z Czernihowa wydostawali się uchodźcy. Z kolei do miasta dostarczana była pomoc humanitarna.

Ukraiński wiceminister spraw wewnętrznych Anton Gieraszczenko opowiadał o tym, że Czernihów jest otoczony przez Rosjan. Po zniszczeniu mostu na trasie do Kijowa, został odcięty od głównej drogi zaopatrzenia, również w pomoc humanitarną.

Według Gieraszczenki w okolice Czernihowa Rosjanie ściągają ciężką artylerię. "Myślę, że Putin wymaga sukcesów w tej sprawie, żeby pokazać, że ma jakieś zwycięstwo" - podkreśla ukraiński polityk.

Rosjanie od kilku dni ostrzeliwują Czernihów prawie bez przerwy. Miejscowe władze obawiają się katastrofy humanitarnej.

Na terytorium Rosji trwa ukryta mobilizacja w celu uzupełnienia strat w oddziałach walczących na Ukrainie - poinformował w środę sztab generalny ukraińskiego wojska.

"Na terytorium Federacji Rosyjskiej trwa ukryta mobilizacja w celu uzupełnienia strat kadrowych zgrupowania oddziałów okupacyjnych operujących w wojnie na terytorium Ukrainy. Komisariaty wojskowe próbują przyciągnąć byłych żołnierzy do służby i podpisać odpowiednie umowy, preferowane są osoby, które mają już doświadczenie bojowe" - czytamy w komunikacie.

Władze obwodu donieckiego: Rosjanie zabili trzy osoby cywilne, w tym 14-latka

Rosyjscy najeźdźcy wciąż zabijają cywilów w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy. We wtorek zginęły trzy osoby, w tym 14-letni chłopak - przekazał szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko, cytowany w środę przez agencję Ukrinform.

We wpisie na Telegramie Kyryłenko podkreślił, że obecnie nie da się ustalić dokładnej liczby ofiar w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu oraz w Wołnowasze.

Kyryłenko opublikował infografikę z danymi na temat zabitych i rannych cywilów w obwodzie donieckim, nie uwzględniając Mariupola i Wołnowachy. Wynika z niej, że od początku rosyjskiej inwazji w regionie zginęło 118 osób, a 483 odniosły obrażenia.


Opracowanie: