"Uwaga, uwaga, zagrożenie atakiem rakietowym" - taki komunikat wraz z sygnałem alarmu przeciwlotniczego mogli usłyszeć dziś rano słuchacze radia w co najmniej dziewięciu rosyjskich miastach. Władze samorządowe o atak hakerski oskarżyły "kolaborantów kijowskiego reżimu".

Jako jeden z pierwszych o sprawie poinformował telegramowy kanał Baza. "Dziś rano mieszkańcy rosyjskich miast usłyszeli w radiu straszną zapowiedź nalotu" - napisano.

Uwaga: obowiązuje alarm przeciwlotniczy. Natychmiast udaj się do schronu. Uwaga, uwaga, zagrożenie atakiem rakietowym - taki komunikat wraz z sygnałem alarmu przeciwlotniczego rozbrzmiał w co najmniej dziewięciu rosyjskich miastach. Mowa o Piatigorsku, Tiumeniu, Woroneżu, Kazaniu, Niżnym Nowogrodzie, Magnitogorsku, Starym Oskole, Ufie i Nowouralsku.

Wśród stacji radiowych, na których pasmach wyemitowano alarm przeciwlotniczy, są Relax FM, Avtoradio, Humor FM i Radio Comedy.

Władze obwodu woroneskiego, cytowane przez inny kanał na Telegramie Ostorozhno Novosti, stwierdziły, że komunikat nie był prawdziwy i oskarżyły "kolaborantów kijowskiego reżimu" o atak hakerski.

Rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wydało później oświadczenie, w którym potwierdzono, że stacje radiowe zostały zhakowane.