Ukraińskie media społecznościowe obiegły nagrania uderzenia jednej z rosyjskich rakiet w okolicę kładki pieszo-rowerowej w centrum ukraińskiej stolicy. Kamery uchwyciły stojącego na moście mężczyznę, który chwilę po uderzeniu uciekł z konstrukcji.

Kamera sfilmowała moment porannego ataku w pobliżu Łuku Wolności Narodu Ukraińskiego - napisano pod nagraniem zamieszczonym na twitterowym kanale portalu Nexta.

Na nagraniach na profilu Trucha umieszczono ujęcia z innych kamer oraz film przedstawiający skutki ataku.

W wyniku porannych ataków rakietowych w centrum Kijowa zginęło co najmniej osiem osób, a 24 zostały ranne - poinformował Rostysław Smyrnow, doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych.

Zastępca szefa biura (administracji) prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że rosyjskie rakiety uderzyły w plac zabaw dla dzieci i Muzeum Sztuki im. Chanenków, które położone są w parku Tarasa Szewczenki, tuż obok uniwersytetu jego imienia.

Według innych doniesień uszkodzono również gmach Filharmonii Narodowej, leżący tuż obok szklanej kładki.

Okazuje się, że szklany most dla pieszych w Kijowie, który dziś przetrwał (rosyjski atak - red.), jest zrobiony z 700 ton stali z Azowstalu - napisała na Facebooku Natalija Jemczenko, dyrektor ds. komunikacji koncernu System Capital Management. Należący do Rinata Achmetowa holding jest właścicielem m.in. kombinatu metalurgicznego Azowstal w Mariupolu na południu Ukrainy.

Otoczone i silnie atakowane przez wojska rosyjskie zakłady były ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu i stały się jednym z symboli bohaterskiej obrony ukraińskich żołnierzy.

"Nasz stalowy front jest czasem bliżej, niż nam się wydaje" - zaznaczyła w swoim opatrzonym hasztagiem "symbol niezłomności" wpisie Jemczenko.