Pod koniec lutego szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn złożył nietypową propozycję stronie ukraińskiej - informuje „Washington Post”. Jak pisze gazeta, Prigożyn przekazał wtedy ukraińskiemu wojsku, że zdradzi pozycje Rosjan, jeśli Ukraińcy wycofają się z Bachmutu.

Jak pisze "Washington Post", z dokumentów amerykańskiego wywiadu, które wyciekły w serwisie Discord, wynika, że pod koniec lutego Prigożyn zaoferował ukraińskiemu wojsku zdradzenie pozycji rosyjskiej armii. Postawił jeden warunek - Ukraińcy mieli wycofać się z Bachmutu. Szef Grupy Wagnera miał przedstawić tę propozycję swojemu kontaktowi w ukraińskim wywiadzie wojskowym (HUR). Z dokumentów, wynika, że Prigożyn miał się z nim spotkać w jednym z afrykańskich krajów.

Nie jest jasne, których dokładnie oddziałów pozycję chciał zdradzić Prigożyn. Jak pisze "Washington Post", dwóch przedstawicieli ukraińskich władz potwierdziło, że Prigożyn kilkukrotnie rozmawiał z członkami ukraińskiego wywiadu wojskowego. Miał swoją ofertę powtórzyć, ale Kijów ją odrzucił, ponieważ nie ufa szefowi Grupy Wagnera. Przedstawiciel amerykańskich władz w rozmowie z "Washington Post" stwierdził, że również Stany Zjednoczone wątpią w czystość intencji Rosjanina.

Zełenski nie komentuje

We wcześniejszym wywiadzie z gazetą prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie chciał potwierdzić informacji o kontaktach z Prigożynem. To sprawa wywiadu wojskowego - uciął krótko. Nie chciał także rozmawiać nt. wycieku tajnych amerykańskich dokumentów.

Kreml początkowo nie skomentował doniesień nt. kontaktów szefa Grupy Wagnera ze stroną ukraińską. W dokumentach pojawia się jednak sugestia, że Moskwa jest świadoma, iż doszło do takich rozmów. Później Kreml stwierdził, że doniesienia "Washington Post" sprawiają wrażenia oszustwa.

Również sam Prigożyn nie odniósł się do swojej rzekomej propozycji dla strony ukraińskiej.

W ostatnich tygodniach Jewgienij Prigożyn wielokrotnie skarżył się na rosyjskie ministerstwo obrony. Mówił m.in. że nie otrzymuje odpowiedniej liczby amunicji, by zdobyć Bachmut. Walka o to ukraińskie miasto trwa od sierpnia 2022 roku i jest jedną z najbardziej krwawych od początku rosyjskiej inwazji. Prigożyn zagroził nawet wycofaniem swoich oddziałów spod Bachmutu.

Wyciek setek tajnych dokumentów

Materiały dotyczące Prigożyna wyciekły w serwisie Discord. Są wśród setki tajnych dokumentów. Zarzuty w związku z ich opublikowaniem usłyszał 21-letni żołnierz Gwardii Narodowej Massachusetts Jack Teixeira. Według FBI Teixeira miał dostęp do ściśle tajnych dokumentów od 2021 r. Prokuratura twierdzi, że 21-latek zaczął dzielić się treścią tajnych dokumentów z członkami serwera w serwisie Discord od lutego 2022 r.