Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba jest przekonany, że na pewno przygotowany zostanie siódmy pakiet unijnych sankcji na Rosję. Uważa jednak, że nie znajdzie się w nim embargo na rosyjski gaz.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział w telewizyjnym wywiadzie, że jest pewny, że Unia Europejska przygotuje siódmy pakiet sankcji na Rosję. Wyraził jednak opinię, że w nie zostanie w nim zawarte embargo na rosyjski gaz.
Po prostu niektóre kraje, które są krytycznie uzależnione od rosyjskiego gazu, muszą znaleźć pewne rozwiązania technologiczne - powiedział minister.
Kułeba dodał, że gdy usłyszał od niektórych partnerów o niemożności wprowadzenia embarga gazowego na Rosję, zapytał ich, jak planują dokonać tzw. zielonej transformacji.
Oficjalnie polityka Unii Europejskiej polega na strategicznym porzuceniu jakiegokolwiek gazu, nie tylko rosyjskiego. Tutaj wszyscy milczą, ponieważ rozumieją, że to tylko hipokryzja i bardzo słaby argument z ich strony - powiedział.
Szefowie państw i rządów Unii Europejskiej uzgodnili na początku tygodnia szósty pakiet sankcji przeciwko Rosji. Obejmie on ropę naftową oraz produkty ropopochodne dostarczane z Rosji do państw członkowskich, z tymczasowym wyjątkiem dla ropy dostarczanej rurociągiem.
Znalazło się w nim także odłączenie od systemu SWIFT największego rosyjskiego banku Sbierbank, zakaz nadawania dla trzech kolejnych rosyjskich nadawców państwowych i objęcie sankcjami osób odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne na Ukrainie.
