Trzykrotnie na podium ma stanąć Justyna Kowalczyk. Według "Sporting News", Polka wygra rywalizację na dystansie 10 km techniką dowolną oraz bieg łączony (7,5 km "klasykiem" i 7,5 km "łyżwą"), a w sprincie przegra tylko ze Słowenką Petrą Majdic. Amerykańskie pismo nie widzi natomiast Kowalczyk w gronie medalistek biegu na 30 km techniką klasyczną, który - zgodnie z jego przewidywaniami - ma wygrać Finka Virpi Kuitunen.

Magazyn jeden z medali w skokach narciarskich zarezerwował dla Adama Małysza. "Orzeł z Wisły" miałby zająć trzecie miejsce w konkursie na obiekcie K-90 - tuż za Austriakami Thomasem Morgensternem i Wolfgangiem Loitzlem. Kolejność czołowej trójki na dużej skoczni miałaby natomiast wyglądać następująco: Gregor Schlierenzauer (Austria), Janne Ahonen (Finlandia) i Loitzl.

Amerykańskie czasopismo prognozuje również, że trzecim polskim medalistą będzie biathlonista Tomasz Sikora. Podobnie jak cztery lata temu miałby on poczekać na miejsce na podium do ostatniej konkurencji, czyli biegu na 15 km ze startu wspólnego. I tak jak w Turynie zdobyłby srebrny medal, przegrywając tym razem z Norwegiem Ole Einarem Bjoerndalenem.

W dotychczasowych występach w zimowej olimpiadzie polscy sportowcy zdobyli łącznie osiem medali.