Co najmniej tysiąc osób zginęło po trzęsieniu ziemi i wywołanej nim fali tsunami. Według japońskiej policji, potwierdzono śmierć 350 osób, ale nie doliczono 200-300 ciał znalezionych w mieście Sendai. Policja informuje też o zaginięciu pociągu pasażerskiego. Nie wiadomo, ile osób nim jechało. Pociąg jechał na trasie łączącej Sendai z Ishinomaki.

Agencje informują o 48 zaginionych osobach w miejscowości Ofunato. Fala tsunami miała tam też zniszczyć ponad 300 domów.