Iga Świątek pewnie pokonała Ukrainkę Dajanę Jastremską 6:0, 6:2 i awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Indian Wells. W dotychczasowych dwóch meczach w Kalifornii Polka pozwoliła rywalkom ugrać łącznie cztery gemy.
W niedzielę Idze Świątek wychodziło praktycznie wszystko. Tak było np. w pierwszym gemie drugiego seta, kiedy przy serwisie rywalki przegrywała 15:40, ale wyrównała, a następnie zdobyła kolejny punkt i miała break-pointa.
W kolejnej wymianie posłała - wydawało się - niecelne uderzenie backhandem, ale piłka dotknęła siatki, zmieniła tor lotu, podskoczyła nad rakietą bezradnej Dajany Jastremskiej i weszła w kort.
Wtedy z Ukrainki zupełnie uszło powietrze, a niezmiennie skoncentrowana Świątek szybko wygrała trzy kolejne gemy. Dopiero w 11. i 13. Jastremska utrzymała własny serwis, dzięki czemu uniknęła porażki do zera, ale na więcej nie było jej stać. Polka wykorzystała pierwszą piłkę meczową.
W końcówce walka stała się bardziej zacięta. Zawsze trudno kończy się takie pojedynki. To był świetny mecz, miałam kontrolę od samego początku. Jestem zadowolona ze swojego występu - powiedziała 23-letnia raszynianka w wywiadzie na korcie.
W 1/8 finału rywalką Polki będzie rozstawiona z nr 15 Karolina Muchova. Czeszka w trzeciej rundzie wygrała ze swoją rodaczką Kateriną Siniakovą 7:5, 6:1.
Wcześniej z turnieju Indian Wells odpadły Magdalena Fręch i Magda Linette.


