"Dramat", "Wstyd na cały świat", "Zero powagi, na oczach całego świata"- to tylko niektóre z wpisów, jakie pojawiły się w sieci wśród polityków opozycji, komentujących używanie telefonu komórkowego przez marszałka Sejmu podczas uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka w Watykanie. "Trzeba wstydu nie mieć, by w takiej chwili kręcić polityczną wojnę" - odpowiedział marszałek i zaprezentował zdjęcie, które zrobił podczas papieskiego pogrzebu.
Około 250 tys. osób uczestniczyło w sobotę na watykańskim placu Świętego Piotra w mszy pogrzebowej papieża Franciszka, który zmarł w poniedziałek w wieku 88 lat po ponad 12 latach pontyfikatu.
Wśród nich byli politycy i koronowane głowy.
Do Watykanu na tę ceremonię przybyli także przedstawiciele polskich władz, w tym prezydent Andrzej Duda, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Zachowanie tego ostatniego wywołało w sieci prawdziwą burzę.
Politycy opozycji zarzucili marszałkowi brak powagi, ponieważ podczas pogrzebu zaczął robić zdjęcia swoim telefonem komórkowym.
"Wstyd na cały świat", "Zero powagi, na oczach całego świata"- czytamy w niektórych komentarzach.


