Czeska telewizja rozpoczęła walkę z wuwezelami - trąbkami używanymi przez kibiców podczas piłkarskich mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki. Podczas bezpośrednich transmisji z mundialowych meczów Czesi stosują od wczoraj specjalny filtr, który tłumi dźwięki wuwuzeli.

W ten sposób hałas przypominający rój rozwścieczonych os czy pszczół został zminimalizowany. Przed telewizją czeską z wuwuzelami zaczęły "walczyć" stacje z Francji i Niemiec.

Od początku MŚ-2010 telewidzowie z całego świata skarżą się na nieprzyjemny dźwięk w trakcie relacji.

"Wuwuzela" w języku zulu oznacza "robić hałas". Głośność trąbki można porównać do klaksonu. Może osiągnąć nawet do 130 decybeli.