Jose Pekerman, trener piłkarzy Kolumbii, rywali Polaków w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji, przyznał po losowaniu fazy grupowej, że odczuwa lekki niepokój. "Trochę obawiamy się 'wielkich nazwisk', z którymi przyjdzie nam się zmierzyć" - podkreślił.


Kolumbia i biało-czerwoni trafili do grupy H, w której zmierzą się także z Senegalem i Japonią. Losowanie odbyło się w piątek w Pałacu Kremlowskim w Moskwie.

Grupa jest wyrównana. Musimy zachować spokój, ostrożność i szanować wszystkich tych rywali. Znamy te zespoły, ich sposób gry. Wiemy, że są trudnymi przeciwnikami - powiedział Pekerman w kolumbijskiej telewizji Gol Caracol.

W ekipie biało-czerwonych Argentyńczyk wyróżnił kapitana Roberta Lewandowskiego oraz pomocnika Piotra Zielińskiego. Z kolei za siłę Japonii, z którą Kolumbia rywalizowała także w grupie na mundialu w 2014 roku, uznał dojrzałość. Docenił zwłaszcza doświadczenie Keisuke Hondy, Shinjiego Kagawy i Shinjiego Okazakiego.

Najwięcej wiadomo nam o Senegalu. To kraj liczący się w Afryce, w którym występuje wielu piłkarzy, grających w ligach w Anglii, w Niemczech czy we Włoszech - zaznaczył Pekerman.

Polska zagra z Kolumbią 24 czerwca w Kazaniu.

(mpw)