Niesamowity przebieg miało spotkanie Hiszpanii z Kostaryką w grupie E piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Keylor Navas aż siedem razy wyciągał piłkę z własnej bramki. Zaczęło się trafieniem w 11. minucie Daniego Olmo, a zakończyło golem Alvaro Moraty w doliczonym czasie gry. Podopieczni Luisa Enrique pokazali futbol atrakcyjny, ale przede wszystkim niezwykle skuteczny.
Od pierwszych minut Hiszpanie mocno ruszyli do ataku. Pierwszą dobrą okazję mieli w 5. minucie, ale Dani Olmo spudłował w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Cztery minuty później dobrym strzałem z kilkunastu metrów popisał się Marco Asensio, ale piłka przeszła tuż obok słupka.
Podopieczni Luisa Enrique dopięli swego w 11. minucie. Piłkę w polu karnym przejął Olmo i z kilku metrów pokonał Keylora Navasa.
Najnowsze
Najpopularniejsze
-
Środa, 10 grudnia (17:53)Kaczyński został zmuszony do opuszczenia domu. Kto przyjął prezesa PiS pod dach?
-
Wtorek, 9 grudnia (17:13)Wołodymyr Zełenski ogłasza: Jesteśmy gotowi
-
Wczoraj, 11 grudnia (08:34)Atak na S8. Zamaskowani napastnicy wtargnęli do autokaru z kibicami z Hiszpanii
-
Wczoraj, 11 grudnia (08:44)Nieoczekiwana podwyżka podatków z 19 do 33 proc.
-
Wczoraj, 11 grudnia (05:29)Po latach ZUS chce zwrotu świadczeń dla matek. Nalicza ogromne odsetki
-
Środa, 10 grudnia (07:33)W niedzielę strajk w popularnej sieci marketów. Pracownicy opuszczą stanowiska


