Migranci otrzymują takie jak załączona instrukcje, jak wykorzystywać dzieci do prób forsowania granicy. "Weźcie dzieci, tulcie je, wyglądajcie na brudnych i zmęczonych" - stwierdził we wtorek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Stanisław Żaryn zamieścił na Twitterze wpisy dotyczące działań służb białoruskich.

Jak zaznaczył, "w działaniach Białorusi przeciwko Polsce ogromną rolę pełni walka informacyjna, która ma wymuszać uległość wobec działań Białorusi a także wywierać presję na rząd, by zgodził się na szlak migracyjny. W ramach działań psychologicznych wykorzystuje się głównie dzieci i kobiety".

"Migranci otrzymują takie jak załączona instrukcje, jak wykorzystywać dzieci do prób forsowania granicy. +Weźcie dzieci, tulcie je, wyglądajcie na brudnych i zmęczonych+" - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Dodał też, że inne wpisy dotyczą wykorzystania dzieci do produkcji materiałów propagandowych. "Przyjaciele w lesie potrzebują dziecka, które mogłoby wypowiedzieć się do filmiku, który będzie przesłany organizacjom" - napisał rzecznik.

"Tak białoruskie służby grają naszymi emocjami" - podkreślił Żaryn.

TU ZNAJDZIESZ NAJNOWSZE INFORMACJE O TYM, CO DZIEJE SIĘ NA GRANICY

Po białoruskiej stronie dziś może znajdować się kilkaset osób. Służby zaznaczają, że w każdej chwili może dojść do próby szturmu granicznych zapór, których duży fragment został uszkodzony m.in. ściętymi wcześniej drzewami.

Po polskiej stronie w gotowości są wzmocnione siły m.in. strażników granicznych, policjantów z oddziałów prewencji, czy żołnierzy.

W miejscowości Tołcze - kilkaset metrów od koczowiska cudzoziemców - spalił się stojący tuż przy granicy wojskowy posterunek obserwacyjny - informuje reporter RMF FM. 

W nocy z poniedziałku na wtorek przez godzinę działały tam dwa zastępy straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało.

Najprawdopodobniej doszło do przypadkowego zapłonu od iskry z koksownika - usłyszeliśmy od służb.

Ostatniej doby odnotowano 309 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski - poinformowała we wtorek Straż Graniczna. Funkcjonariusze zatrzymali 17 osób, głównie obywateli Iraku.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Zapora na granicy

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot z drutem kolczastym wyposażony w urządzenia elektroniczne.

Zapora wzdłuż granicy z Białorusią powstanie na długości 180 km na terenie Podlasia. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug. Łącznie zapora będzie miała 5,5 metra wysokości. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został  wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.

Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.