Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o kolejnych prowokacjach ze strony białoruskich żołnierzy na granicy z Polską. Wczoraj jeden z białoruskich żołnierzy próbował oddać strzały w kierunku Polaków.

"Kolejne prowokacje na granicy. Wczoraj białoruski żołnierz próbował oddać strzał z pistoletu sygnałowego w kierunku polskich żołnierzy. Na szczęście broń nie wystrzeliła" - poinformował MON na Twitterze.

"100 metrów dalej, pięciu uzbrojonych Białorusinów próbowało zniszczyć ogrodzenie, jednocześnie krzycząc, że zastrzelą polskich żołnierzy. Po wezwaniu na miejsce dodatkowych sił wojska i Straży Granicznej, Białorusini wycofali się" - dodano.

Groźby otwarcia ognia

Dzień wcześniej ministerstwo poinformowało o tym, że Białorusini zagrozili otwarciem ognia w kierunku Polaków. Do groźby miało dojść w środę, kiedy polscy wojskowi zlokalizowali grupę ok. 250 migrantów w pobliżu ogrodzenia granicznego.

Resort przekazał, że wojskowi nie dali się sprowokować. "Działania białoruskich żołnierzy wyglądały jak próba eskalowania sytuacji, ale również były próbą ukrycia faktu przejścia na teren RP grupy migrantów" - poinformowano.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.