Białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku naszych żołnierzy - poinformował w czwartek resort obrony narodowej. Do groźby miało dojść w środę, kiedy polscy wojskowi zlokalizowali grupę ok. 250 migrantów w pobliżu ogrodzenia granicznego.

Wczoraj doszło do kolejnej prowokacji wobec polskich żołnierzy pełniących służbę na granicy. Wojskowi zlokalizowali grupę ok. 250 migrantów w pobliżu ogrodzenia. "Pilnujący ich białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku naszych żołnierzy" - napisało Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze.

Resort przekazał, że wojskowi nie dali się sprowokować. "Działania białoruskich żołnierzy wyglądały jak próba eskalowania sytuacji, ale również były próbą ukrycia faktu przejścia na teren RP grupy migrantów" - poinformowano.

 

Kolejne incydenty na granicy

MON przypomniał, że to już kolejny przykład włączania się Białorusinów w przepychanie migrantów na teren Polski. W środę rano rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał na Twitterze, że we wtorek w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą, które - po próbie nawiązania kontaktu - przeładowały broń i oddaliły się w kierunku Białorusi. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych poinformował ponadto, że osoby te wkroczyły na terytorium Polski kilkaset metrów od granicy. W związku z incydentem zarówno polski MSZ, jak i Straż Graniczna zdecydowały się na skierowanie formalnych protestów do strony białoruskiej.

W środę pogranicznicy odnotowali 433 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymanych zostało 9 osób: 6 obywateli Iraku, 2 obywateli Syrii i obywatela Turcji. Wobec 67 osób wydane zostały postanowienia o opuszczeniu terytorium Rzeczpospolitej Polskiej.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.