Susza przełoży się na wyższe ceny żywności w Polsce - ostrzegają ekonomiści. Dotyczy to zwłaszcza warzyw i owoców. Z drugiej strony koronawirus w czasach suszy powstrzyma niektóre podwyżki cen.

Wzrosty cen będą kilku-, kilkunastoprocentowe. Gigantycznego wzrostu nie będzie, dlatego że już teraz ceny są wysokie.

Jeśli susza się utrzyma, podrożeją zwłaszcza warzywa najbardziej wrażliwe na brak wody. Warzywa korzeniowe, czyli m.in. pietruszka, marchewka. Oczywiście ze względu na suszę możemy mieć też mniej ziemniaków - wylicza specjalizujący się w rynku rolnym ekonomista Jakub Olipra z banku Credit Agricole. 

Z drugiej strony koronawirus w czasach suszy powstrzyma niektóre podwyżki cen żywności. Jeśli chodzi o mięso oraz warzywa i owoce o krótkim terminie przydatności, to paradoksalnie ceny mogą spaść. Koronawirus sprawił, że mniej kupujemy żywności szybko psującej się, a więcej z długim terminem przydatności. I to właśnie ta żywność o dłuższym terminie - przetworzona i nie - może z powodu suszy drożeć.

Tym bardziej, że koronawirus sprawił, że rolnikom brakuje pracowników do pomocy. Wielu Ukraińców, którzy do tej pory pracowali przy zbiorach, zdecydowało się bowiem wrócić na Ukrainę.