​Musimy się liczyć z tym, że w najbliższych dniach będziemy mieli do czynienia z dość dużą liczbą zgonów - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz. W środę resort poinformował o 75 zgonach pacjentów z Covid-19, dzień wcześniej - o 58.

Jak podkreślają eksperci chociażby chorób zakaźnych, pacjent w stanie ciężkim, pacjent trafiający często na respirator, to jest czas w granicach 7 do 10 dni, kiedy niestety może się zdarzyć sytuacja, że sobie nie poradzi. Jeżeli więc w ostatnim czasie raportowaliśmy w okolicach 2 tysięcy przypadków, to musimy się liczyć z tym, że w najbliższych 7-10 dniach będziemy mieli do czynienia z dość dużą liczbą zgonów - stwierdził rzecznik resortu podczas środowego spotkania z dziennikarzami.

Plan "B" resortu zdrowia

Rzecznik zdrowia pytany, czy Ministerstwo Zdrowia ma przygotowaną strategię działania na najbliższe dni, stwierdził, że resort "jest przygotowany do każdej sytuacji." Wolelibyśmy jednak, żeby te czarne scenariusze nie nastąpiły. Stąd te apele i to, co ogłaszaliśmy: zero tolerancji dla lekceważenia prawa - powiedział.

W ostatnich dniach drastycznie wzrosła w szpitalach liczba zajętych łóżek oraz respiratorów.

Jak wynika z danych resortu, z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 4000 osób, u których potwierdzono zakażenie; 283 są pod respiratorem. To w porównaniu z wtorkiem ponad 281 osób więcej w szpitalach, a ponad 800 hospitalizacji więcej niż w poniedziałek.


Maseczki na cmentarzach

Rzecznik MZ zapewnił, że nie ma planów, by na 1 listopada wprowadzić zakaz przemieszczania się. 

Przypomnę, że obecnie na cmentarzach obowiązuje nakaz dystansu w strefie zielonej, a w strefach żółtej i czerwonej obowiązuje nakaz noszenia maseczek na cmentarzach. Natomiast podczas odprawiających się mszy czy procesji na cmentarzach, każda osoba w nich uczestnicząca ma obowiązek zasłaniania twarzy bez względu na to, w jakiej strefie się znajduje - poinformował Andrusiewicz.

Doprecyzował też, że od soboty w strefie żółtej i czerwonej maseczka na ulicy jest obowiązkowa, poza parkami i zieleńcami.

Na pytanie o szczepionki przeciwko grypie Andrusiewicz przekazał, że w najbliższych dwóch tygodniach do Polski trafi ok. miliona szczepionek.