​Blisko połowa ankietowanych uważa, że w proponowanej przez rząd "tarczy antykryzysowej" najważniejsze są państwowe dopłaty do pensji pracowników - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Tylko 15 proc. jest zadowolonych z proponowanej przez rządzących pożyczki dla mikrofirm.

Ankietowani mieli wybrać trzy najlepsze - ich zdaniem - rozwiązania z proponowanej przez rząd "tarczy antykryzysowej".

I tak w zestawieniu najbardziej korzystnych rozwiązań 46,8 proc. ankietowanych umieściło "państwowe dopłaty do pensji pracowników dla utrzymania miejsc pracy". Prezydent Andrzej Duda zapowiadał, że "dla wszystkich firm, które utrzymają miejsca pracy, państwo dopłaci do pensji pracowników do 40 procent średniego wynagrodzenia".

37,5 proc. badanych jako ważne uznało także proponowane przez rząd odroczenie lub rozłożenie na raty składek ZUS bez opłat. Niewiele mniej - bo 36,8 proc. - wybrało odroczenie rat kredytów hipotecznych.

Wydłużenie terminów administracyjnych dla spraw urzędowych doceniło 28,6 proc., a odroczenie płatności za gaz i prąd - 25,1 proc.

24,8 proc. badanych jest też zadowolonych z dłuższego, dodatkowego zasiłku opiekuńczego na dzieci.

Wielu zwolenników nie znalazł natomiast pomysł specjalnej, jednorazowej pożyczki 5 tys. zł dla małych firm. Taki punkt z pakietu antykryzysowego wybrało jedynie 15,4 proc. osób.

11,6 proc. ankietowanych nie było w stanie wybrać najlepszych propozycji.