Są decyzje sądu ws. spółki E&K, która nie dostarczyła ponad 1,2 tys. respiratorów zamówionych w kwietniu przez Ministerstwo Zdrowia. Warszawski sąd rozpatrzył dwie sprawy z powództwa resortu reprezentowanego przez Prokuratorię Generalną.

Pierwsze orzeczenie zapadło 16 listopada. Na wniosek Prokuratorii Generalnej, Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał zapłacenie spółce E&K ponad 12 mln euro. "Orzeczenie to na chwilę obecną nie jest prawomocne, a stronie pozwanej przysługuje od niego środek odwoławczy. Nakaz, z chwilą jego wydania, stanowi tytuł zabezpieczenia" - czytamy w piśmie z Prokuratorii Generalnej, przesłanym do dziennikarza RMF FM.  

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", orzeczenie w drugiej sprawie zapadło 26 listopada. Sąd tym razem nakazał spółce E&K, by w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłaciła na rzecz Ministerstwa Zdrowia 3 mln 641 tys. euro wraz z odsetkami za niewywiązanie się z umowy. Sąd nakazał też pobrać od spółki E&K kwotę 200 tys. zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Także w tym przypadku nakaz jest nieprawomocny.

Zamiast 1241 respiratorów firma dostarczyła 200

W kwietniu Ministerstwo Zdrowia podpisało w firmą E&K umowę na dostawę 1241 respiratorów. Kontrahent dostarczył tylko 200 urządzeń. W związku z niedotrzymaniem terminów kolejnych dostaw resort odstąpił od pozostałej części umowy, żądając zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami i karami umownymi.

Niezwrócona Ministerstwu Zdrowia przedpłata wynosi blisko 12 milionów euro, a dokładnie - 11 milionów 900 tysięcy. Z kolei z tytułu kar umownych firma jest winna ministerstwu 3 miliony 600 tysięcy euro.

Firma E&K do ostatniej chwili próbowała układać się z Ministerstwem Zdrowia - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Spółka, gdy otrzymała jeszcze czas na spłatę zadłużenia, zaproponowała ministerstwu inne rozwiązanie. Chciała dostarczyć kolejne respiratory. Urzędnicy nie chcieli jednak przystać na taką propozycje dostawcy, który nie wywiązał się z wcześniejszych kontraktów.

Dodatkowo - jak usłyszał dziennikarz RMF FM - nie było już możliwości prawnych przyjęcia dostaw, bo umowa została rozwiązana.