Szczyt zachorowań na przełomie listopada i grudnia, pod koniec roku największa liczba ciężkich hospitalizacji i zgonów. To najnowsze przewidywania naukowców z zespołu koronawirusowego Uniwersytetu Warszawskiego. Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego, który od początku pandemii przygotowuje prognozy przebiegu pandemii w Polsce.

Według najnowszych przewidywań najtrudniejsza sytuacja pojawi się tuż przed świętami Bożego Narodzenia. To właśnie pod koniec grudnia liczba zgonów i pacjentów, którzy będą wymagali intensywnej pomocy medycznej będzie najwyższa.

System opieki medycznej już teraz jest bardzo obciążony i widać wyraźny wzrost liczby wszystkich zgonów w ostatnim czasie - ostrzega doktor Jakub Zieliński. Koronawirus zaczyna powodować od jesieni zauważalnie wyższą śmiertelność w całej populacji - mówi naukowiec.

Poprzednia prognoza naukowców z UW przewidywała, że za miesiąc będziemy mieli cztery raz więcej zakażeń niż teraz. Ostatnie obostrzenia mogły złagodzić sytuację, ale ciężko przewidzieć jaki będzie poziom zachorowań - chociażby z powodu masowych protestów - mówi Zieliński.

Po przesileniu na przełomie listopada i grudnia liczba zachorowań zacznie spadać. Ze względu na skalę zakażeń w całej populacji i wprowadzone obostrzenia pandemia zacznie naturalnie wygasać - przewiduje dr Zieliński. Jeszcze nie mówię, że osiągniemy pełną odporność, bo cały czas pandemia przebiega w warunkach lockdownu. Ale jeżeli np. 1/4 osób będzie zakażonych, to warunkach częściowego lockdownu, takiego jak teraz jest, będą spadki - uważa.

Naukowiec dodaje, że widać, iż w tej chwili nie ma już kontroli nad pandemią i można ją jedynie próbować ograniczać poprzez obostrzenia. Wyniki testów - z regionów takich jak Podkarpacie - pokazują, że bada się już głównie osoby z mocnymi objawami i praktycznie nie ma testów profilaktycznych.

Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 18 820 nowych zakażeniach koronawirusem i śmierci 236 chorych na Covid-19. Zarówno dobowy bilans zakażeń, jak i ofiar śmiertelnych jest najwyższy od początku pandemii w naszym kraju. Całkowita liczba wykrytych w Polsce zakażeń SARS-CoV-2 zbliża się do 300 tysięcy, a liczba ofiar śmiertelnych to 4 851.

 

Opracowanie: