W Genewie w piątek minister spraw zagranicznych Iranu, Abbas Aragczi, spotka się z szefami dyplomacji Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i UE. Poinformowała o tym właśnie irańska agencja IRNA, cytowana przez AFP. Tematem rozmów ma być irański program nuklearny.
- Minister spraw zagranicznych Iranu potwierdził rozmowy z UE, które odbędą się w piątek w Genewie - z udziałem ministrów Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii.
- Głównym celem spotkania jest zapewnienie, że irański program nuklearny będzie wykorzystywany tylko do celów cywilnych.
- Prezydent Francji Emmanuel Macron chce, by europejscy partnerzy przygotowali inicjatywę deeskalującą konflikt między Izraelem a Iranem.
- Po rozmowach w Genewie irański minister uda się do Stambułu na szczyt Organizacji Współpracy Islamskiej, gdzie Turcja wezwie muzułmańskie kraje do jedności.
Szef dyplomacji Iranu potwierdził tym samym doniesienia Reutersa, który w środę podał, że ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii - Johann Wadephul, Jean-Noel Barrot i David Lammy - w piątek spotkają się najpierw z szefową unijnej dyplomacji Kają Kallas w konsulacie RFN w Genewie, a następnie wspólnie podejmą rozmowy z Aragczim. Według agencji spotkanie odbędzie się na prośbę państw europejskich.
Celem rozmów, które - według niemieckich źródeł dyplomatycznych - będą koordynowane przez USA, ma być sprawienie, by Teheran wykorzystywał swój program nuklearny wyłącznie do celów cywilnych.
Pałac Elizejski poinformował, że prezydent Francji Emmanuel Macron zwrócił się do Barrota z prośbą o przygotowanie w najbliższych dniach wraz z partnerami europejskimi inicjatywy, która doprowadziłaby do zakończenia konfliktu zbrojnego Izraela z Iranem. W komunikacie nawiązano do wypowiedzi Macrona ze szczytu G7 w Kanadzie, gdzie zaznaczył, że rozwiązanie problemu programu nuklearnego i balistycznego Iranu może nastąpić jedynie przez negocjacje.
"Po spotkaniu w Genewie Aragczi uda się do Stambułu, gdzie weźmie udział w sobotę w otwarciu szczytu Organizacji Współpracy Islamskiej" - podał portal Times of Israel, powołując się na źródło w tureckim MSZ. Ta organizacja - skupiająca 57 państw - pełni funkcję forum politycznego i dyplomatycznego dla krajów muzułmańskich.
Podczas tego wydarzenia szef dyplomacji Turcji Hakan Fidan ma wezwać kraje muzułmańskie do zjednoczenia się w obliczu "destabilizujących działań" na Bliskim Wschodzie. Przemówienie ma również wygłosić turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan.
Izrael rozpoczął w piątek, 13 czerwca, zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Uderzono w jednostki wojskowe, naukowe oraz miejsca zamieszkania przywódców, a także naukowców pracujących nad skonstruowaniem bomby atomowej. Zabito m.in. kilku irańskich inżynierów.
Iran nazwał atak "deklaracją wojny" i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael.
Według ostatnich oficjalnych danych z niedzieli w izraelskich atakach na Iran zginęły dotąd 224 osoby, a 1277 rannych zostało hospitalizowanych, z kolei w irańskich uderzeniach na Izrael śmierć poniosło 24 mieszkańców tego kraju.