W sobotę powinno się zakończyć drążenie szybu ratunkowego, którym chilijscy górnicy uwięzieni 700 metrów pod ziemią mają wydostać się na powierzchnię. Taką informację przekazał chilijski minister Laurence Golborne. Nie chciał jednak potwierdzić daty wydobycia 33 mężczyzn na powierzchnię.

Według Golborne'a, najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada, że górnicy zostaną uwolnieni w ciągu 2-3 dni od zakończenia prac przy drążeniu szybu. W najgorszym scenariuszu mowa jest o 8-10 dniach.

33 mężczyzn jest uwięzionych 700 metrów pod ziemią od 5 sierpnia.