39 osób zostało zatrzymanych w sobotę podczas akcji protestacyjnych w stolicy Białorusi - poinformowało centrum praw człowieka Wiasna. Tego dnia w Mińsku odbywają się marsze studentów i kobiet. Wśród zatrzymanych są dziennikarze.

Z danych Wiasny wynika, że najwięcej osób zatrzymano podczas marszu studentów.

Wśród zatrzymanych jest trzech dziennikarzy. Rzecznik mińskiej milicji Raman Łaszkowicz przekazał, że wobec dziennikarzy zatrzymanych w czasie marszu studentów wszczęto postępowanie administracyjne.

Na Białorusi od ponad dwóch miesięcy trwają protesty po wyborach prezydenckich z 9 sierpnia, w których według oficjalnych wyników Alaksandr Łukaszenka zdobył ponad 80 proc. głosów. Uczestnicy protestów nie uznają tych rezultatów i domagają się powtórnych wyborów.