Kolejna próba założenia knebla nie tylko wymiarowi sprawiedliwości, ale przede wszystkim Polkom i Polakom - tak szef klubu KO Borys Budka odniósł się do projektu PiS zmian m.in. w Prawie o ustroju sądów powszechnych i o Sądzie Najwyższym, którym Sejm zajmie się w czwartek po południu.

Budka podczas porannej konferencji prasowej odniósł się do propozycji PiS stwierdzając, że to "kolejna próba założenia knebla nie tylko na wymiar sprawiedliwości, ale przede wszystkim na Polki i Polaków". To próba odebrania tego, co najważniejsze, czyli elementarnego poczucia wolności, sprawiedliwości - oświadczył szef klubu Koalicji Obywatelskiej.

Na szczęście - dodał Budka - "jest demokratyczny Senat". Tam jesteśmy w stanie wiele rzeczy zrobić - powiedział szef klubu KO.

Obiecuję w parlamencie ciężką pracę i że będziemy robić wszystko, by pokazać zło tej ustawy. To jest ustawa, która niczego nie reformuje, ale tylko i wyłącznie podporządkowuje wymiar sprawiedliwości tej władzy - dodał polityk.

Krytyczna opinia Biura Analiz Sejmowych

Biuro Analiz Sejmowych o projekcie ustawy dyscyplinującej sędziów napisało, że "narusza zasadę pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej przed prawem polskim".

Na ponad 60 stronach krok po kroku sejmowi legislatorzy przeprowadzają wykład dotyczący prawa europejskiego i udowadniają, że zdecydowana większość pomysłów partii rządzącej rodzi poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności, bezstronności sądów, niezawisłości sędziów. Jako członek Unii Europejskiej, Polska jest zobowiązana do ich bezwzględnego przestrzegania.

Legislatorzy przywołują orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, według którego sądy mają prawo odstąpić od stosowania prawa krajowego, jeśli uznają je za sprzeczne z prawem wspólnotowym.

Eksperci jednoznacznie podkreślają, że takie naruszenia nie mogą być usprawiedliwiane tym, że sądownictwo nie leży w kompetencji Unii.

Legislatorzy piszą wprost, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału - nawet kompetencje krajowe - muszą być wykonane w poszanowaniu prawa europejskiego.

Usunięcie z zawodu, kary pieniężne. PiS przygotowało zmiany dyscyplinujące sędziów

Jak informowaliśmy, Prawo i Sprawiedliwość przygotowało zmiany dyscyplinujące sędziów w związku z niedawnym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

Według projektu PiS, za kwestionowanie statusu innych sędziów będzie groziła najsurowsza kara traktowana jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Sędziom sądów powszechnych będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu. 

W przypadku sędziów Sądu Najwyższego w grę wchodzi wyłącznie złożenie z urzędu sędziego, czyli usunięcie z zawodu. Do katalogu kar wprowadzona zostanie również kara pieniężna w wysokości miesięcznego wynagrodzenia z dodatkami.