"Sądzę, że na pewno projekt ustawy dyscyplinujący sędziów - w jakimś sensie - zostanie zmodyfikowany" - zapowiada w rozmowie z naszym reporterem - poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Ozdoba. Z kolei PSL proponuje okrągły stół w sprawie propozycji Prawa i Sprawiedliwości. Według projektu PiS, za kwestionowanie statusu innych sędziów, będzie groziła najsurowsza kara traktowana jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.

Projekt PiS został jednoznacznie skrytykowany m.in. przez Biuro Analiz Sejmowych. Legislatorzy podkreślają, że narusza on zasadę pierwszeństwa prawa unijnego przed prawem polskim oraz rodzi poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności, bezstronności sądów, niezawisłości sędziów.

Poseł PiS Jacek Ozdoba nie wie jeszcze, czego dokładnie będą dotyczyły zapowiadane przez rządzących poprawki, choć pierwszy raz otwarcie przyznaje, że projekt ustawy zostanie zmodyfikowany. Jednocześnie, lekceważy tak jednoznaczną krytykę projektu.

Nie przywiązywałbym takiej dużej wagi na tym etapie, dlatego, że jest to pierwsza faza projektu - mówi w rozmowie z RMF FM.

Ta ustawa jest potężną kompromitacją PiS. Biuro Analiz Sejmowych - jak w elementarzu - tłumaczy posłom partii rządzącej - że kolejne propozycje są niezgodne z prawem - komentuje Arkadiusz Myrcha z Koalicji Obywatelskiej.

Co znalazło się w projekcie?

Według projektu PiS, za kwestionowanie statusu innych sędziów będzie groziła najsurowsza kara traktowana jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Sędziom sądów powszechnych będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu.

W przypadku sędziów Sądu Najwyższego w grę wchodzi wyłącznie złożenie z urzędu sędziego, czyli usunięcie z zawodu. Do katalogu kar wprowadzona zostanie również kara pieniężna w wysokości miesięcznego wynagrodzenia z dodatkami.

PSL chce okrągłego stołu ws. projektu PiS

Polskie Stronnictwo Ludowe złoży wniosek o odrzucenie projektu ustawy, który ma dyscyplinować sędziów, w pierwszym czytaniu - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Prezes ludowców podkreślał, że propozycje PiS łamią podstawowe zasady prawa unijnego.

Ludowcy chcą też zorganizować okrągły stół w sprawie zmian w sądownictwie. Proponowany termin to siódmy stycznia. PSL chce pracować nad ustawą naprawczą, która wdrożyłaby zmiany w wymiarze sprawiedliwości z uwzględnieniem wyroku TSUE i Sądu Najwyższego.

Zaproszenia trafią do premiera, ministra sprawiedliwości, wszystkich partii zasiadających w Sejmie i środowisk prawniczych.

Sejm w ogóle nie powinien pracować nad ustawą autorstwa PiS. Zrobimy wszystko, żeby zablokować, złożyć poprawki, żeby ta ustawa nie godziła w niezawisłość sądów - podkreśla Władysław Kosiniak-Kamysz.

Biuro Analiz Sejmowych o projekcie PiS dyscyplinującym sędziów: Poważne ryzyko naruszenia zasady niezależności

Projekt ustawy dyscyplinujący sędziów "narusza zasadę pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej przed prawem polskim" - napisało Biuro Analiz Sejmowych w opinii do rozwiązań autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Opinia - sporządzona w trybie pilnym - jest niezwykle krytyczna wobec projektu partii rządzącej.

PRZECZYTAJ OPINIĘ BIURA ANALIZ SEJMOWYCH

Na ponad 60 stronach krok po kroku sejmowi legislatorzy przeprowadzają wykład dotyczący prawa europejskiego i udowadniają, że zdecydowana większość pomysłów partii rządzącej rodzi poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności, bezstronności sądów, niezawisłości sędziów. Jako członek Unii Europejskiej, Polska jest zobowiązana do ich bezwzględnego przestrzegania.

Opracowanie: