Polska ambasada negocjuje z Rosjanami zniesienie embarga na import produktów rolnych. Od rana rosyjskie granice są zamknięte dla świeżych warzyw z całej Unii Europejskiej. Dla naszych sąsiadów ze Wschodu to ma być zabezpieczenie przed bakteriami. Tracą na tym rolnicy, a zyskują konsumenci bo ceny produktów rolnych już spadają.

Nasze główne hity eksportowe na rynek rosyjski to sałata, kapusta pekińska i pomidory. Łącznie do Rosji sprzedajemy - czy raczej sprzedawaliśmy - 16 procent całego eksportu warzyw. Mówimy tu o wartości ponad 850 milionów złotych.

Na chwilę obecną trudno powiedzieć, w jaki sposób można, poza rozmowami z Rosją, podjąć jakieś działania. Trzeba szukać innych rynków zbytu poza Rosją - przyznaje minister rolnictwa Marek Sawicki.

Od momentu ujawnienia przypadków zakażenia bakteriami coli ceny warzyw spadają. W ciągu tygodnia zeszłoroczne ogórki potaniały z prawie 6 do 3 złotych, a pomidory z 5 do 4 złotych. Jeżeli rosyjskie embargo potrwa dłużej, ceny spadną jeszcze mocniej.