To nie są potknięcia związane z początkiem sezonu. To już jest kryzys w reprezentacji Polski w skokach narciarskich. W dzisiejszym konkursie w Engelbergu tylko Kamil Stoch awansował do finałowej serii. Ostatecznie zajął szóste miejsce. Co dzieje się z resztą kadry? Dlaczego Piotr Żyła nie zakwalifikował się do konkursu? Czy Dawid Kubacki nie był w stanie poprawić techniki w Ramsau? O wyjaśnienia poprosiliśmy szkoleniowca naszej kadry Michala Doleżala.

Martwi między innymi to, że treningi na obiekcie w Ramsau, zwanym skocznią-prawidłem, nie przyniosły efektów. Martwi również to, że nasz sztab chyba nie do końca wie, gdzie leży problem, który nie pozwala naszym skoczkom daleko latać.

Już teraz siedzimy i dyskutujemy, bo coś nam nie gra. Te skoki nie są tak złe, jak wskazuje odległość. Musimy rozwiązać ten problem. Musimy przejrzeć materiały - mówi Doleżal w rozmowie z wysłannikiem RMF FM do Engelbergu Wojciechem Marczykiem.

Głowa czy technika?

Sztab kadry zapewniał przed sezonem, że mamy powody do optymizmu. Ten optymizm prysł już na inauguracji Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Po nieudanych konkursach w fińskiej Ruce i fatalnym weekendzie w Wiśle, gdzie drużynowo biało-czerwoni nie stanęli na podium, przyszedł czas na odważną decyzję. Do Klingenthal pojechało jedynie czterech zawodników. Pozostali ruszyli do Ramsau na treningi. Niemiecki konkurs dał iskierkę nadziei, kiedy to Kamil Stoch zajął trzecie miejsce. Dzień później nie skakał, bo zaatakowała go choroba. Dziś zajął niezłe szóste miejsce. Pozostali na konkurs sportowo nie dojechali.

Motorycznie jest wszystko dobrze. Co tydzień mamy testy i wszystko jest ok. Nie musimy nic odpuszczać, ani dokładać. Robimy swoje. Musimy teraz sprawdzić inne materiały - mówi nam Doleżal.

Trener dodaje, że błędy zawsze zdarzają się u każdego zawodnika, ale w jego opinii błędy popełniane przez polskich skoczków nie są na tyle duże, by powodować brak awansu do trzydziestki. Sztab ma teraz przed sobą trudne zadanie, bo musi odkryć, co powoduje, że Polacy tak słabo prezentują się w tej pierwszej części sezonu.

W niedzielę kolejny konkurs. O 14:30 odbędą się kwalifikacje. Początek zawodów o 16:00. Transmisja w Eurosporcie, TVN i Playerze.

W Engelbergu najlepszy lider

Sobotnie zawody wygrał Niemiec Karl Geiger, który umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu. Geiger za skoki na odległość 137 i 140 metrów otrzymał notę 287,4 punktu. Wyprzedził zaledwie o 0,8 punktu Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który w drugiej serii oddał najdłuższy skok w konkursie - 140,5 metra. Trzecie miejsce zajął prowadzący po pierwszej serii Słoweniec Timi Zajc. Stoch dwukrotnie osiągnął 133,5 metra. Do zwycięzcy stracił 17,2 punktu.

Geiger odniósł 11. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, a drugie w tym sezonie. 28-letni skoczek urodzony w Oberstdorfie jest największą nadzieją niemieckich kibiców na Turniej Czterech Skoczni, który rozpocznie się 29 grudnia właśnie w tej miejscowości.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Geiger powiększył do 118 punktów przewagę nad Kobayashim oraz do 174 nad Austriakiem Stefanem Kraftem. Stoch pozostał na 12. miejscu.

W niedzielę odbędą się kwalifikacje i drugi konkurs w Engelbergu.

Wyniki:

 1. Karl Geiger (Niemcy)              287,4 pkt (137,0 m/140,0 m)

 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia)         286,6 (137,5/140,5)

 3. Timi Zajc (Słowenia)              282,6 (139,0/137,0)

 4. Killian Peier (Szwajcaria)        277,0 (138,5/135,5)

 5. Jan Hoerl (Austria)               270,8 (136,0/134,0)

 6. Kamil Stoch (Polska)              270,2 (133,5/133,5)

 7. Halvor Egner Granerud (Norwegia)  267,9 (131,5/135,0)

 8. Anze Lanisek (Słowenia)           265,9 (135,0/132,5)

 9. Stefan Kraft (Austria)            261,0 (133,0/131,0)

10. Marius Lindvik (Norwegia)         258,9 (130,5/134,5)

...

35. Andrzej Stękała (Polska)          108,0 (121,5)

44. Jakub Wolny (Polska)               99,3 (118,0)

45. Paweł Wąsek (Polska)               99,0 (116,0)

48. Dawid Kubacki (Polska)             91,0 (111,0)

Klasyfikacja generalna PŚ (po 8 z 28 zawodów):

 1. Karl Geiger (Niemcy)              514 pkt

 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia)         396

 3. Stefan Kraft (Austria)            340

 4. Anze Lanisek (Słowenia)           323

 5. Halvor Egner Granerud (Norwegia)  321

 6. Markus Eisenbichler (Niemcy)      291

 7. Marius  Lindvik (Norwegia)        277

 8. Cene Prevc (Słowenia)             242

 9. Killian Peier (Szwajcaria)        240

10. Jan Hoerl (Austria)               218

...

12. Kamil Stoch (Polska)              201

29. Piotr Żyła (Polska)                65

38. Dawid Kubacki (Polska)             20

43. Jakub Wolny (Polska)                8

47. Aleksander Zniszczoł (Polska)       5

48. Andrzej Stękała (Polska)            1

  . Paweł Wąsek (Polska)                1

 

Puchar Narodów:

 1. Niemcy       1609 pkt

 2. Austria      1343

 3. Norwegia     1229

 4. Słowenia     1205

 5. Japonia       962

 6. Polska        551

 

 

Opracowanie: