Polska przestrzeń powietrzna dziś w nocy znów naruszona. Eksperci alarmują, że reakcje na takie incydenty są zbyt słabe. Generał Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, w rozmowie z Bogdanem Zalewskim w Radiu RMF24 mówi wprost: "Potrzebne są szybkie decyzje i realne kompetencje dla dowódców wojskowych".

Tajemnicze incydenty nad Polską

Szef Sztabu Generalnego generał Wiesław Kukuła poinformował dziś na konferencji o dwukrotnym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej. Uspokajał, że sytuacja była "pod pełną kontrolą". Jednak - jak zwraca uwagę gen. Roman Polko - to kolejny przykład rosyjskich prowokacji, na które Polska nie reaguje stanowczo.

Najwyższa pora, żeby dowódcy mieli kompetencje i mogli decydować o zestrzeliwaniu wszelkich dronów i rakiet. To byłby w końcu sygnał ostrzegawczy dla Rosji - podkreśla były szef GROM-u.

Błąd systemowy i brak decyzji

Od miesięcy mówi się o tym, że polski system dowodzenia nie daje wojskowym realnych możliwości reagowania. Polko przypomina, że sam pisał w tej sprawie do prezydenta.

Nie wiem, dlaczego to trwa tak długo. To błąd systemowy. Jeśli dowódca odpowiada za obronę powietrzną, musi mieć też narzędzia, by skutecznie działać - ocenia generał.

"Nie możemy udawać, że to pokój"

Generał Polko zwraca uwagę, że politycy często bagatelizują zagrożenia, jednocześnie strasząc wojną hybrydową. Trzeba jasno zdefiniować, czym ona jest i pozwolić wojsku działać. Politycy powinni pisać strategie, a nie sterować jednostkami - mówi.

Dodaje też, że część incydentów być może nigdy nie była raportowana. Dobrze, że dziś przynajmniej nie chowamy głowy w piasek - ocenia Polko.

Ćwiczenia Zapad i rosyjskie cele

Według gen. Polko, zbliżające się manewry Zapad 2025 to kolejny powód do niepokoju.

Rosja zawsze kończy je scenariuszem ataku na NATO i połączenia z Obwodem Królewieckim. To przypomina działania Hitlera przed II wojną światową - przestrzega generał.

Katastrofa F-16 - trudne śledztwo

W rozmowie pojawił się też wątek niedawnej katastrofy polskiego F-16. Generał Polko podkreślał, że to skomplikowana sprawa. Trzeba zbadać wszystkie aspekty - od czynnika ludzkiego po sprawność maszyny. Ale pamiętajmy, że pilot był asem lotnictwa i człowiekiem nietuzinkowym - zaznaczył.

Generał Roman Polko ostrzega, że Polska nie może dłużej zwlekać z decyzjami o wzmocnieniu systemu dowodzenia i obrony powietrznej.

Najwyższa pora zaufać dowódcom, dać im kompetencje i przestać budować narrację o iluzorycznym pokoju. Rosja testuje naszą czujność - i trzeba jej wreszcie odpowiedzieć - mówi były dowódca GROM.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.
Opracowanie: