Były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki został wezwany do prokuratury. Jak dowiedział się reporter RMF FM, polityk PiS ma usłyszeć zarzuty w związku z zatrudnieniem siedmiu osób organizujących jego kampanię wyborczą. Miały one otrzymywać wynagrodzenie z rządowej instytucji.
Z informacji, które uzyskał reporter RMF FM, wynika, że Krzysztof Szczucki ma stawić się w prokuraturze na początku przyszłego tygodnia.
Polityk PiS otrzymał wezwanie na przesłuchanie w charakterze podejrzanego i potwierdził swoją obecność. Wcześniej - uprzedzając ruch prokuratury - sam zrzekł się immunitetu.
Śledczy chcą postawić posłowi zarzuty wykorzystywania środków publicznych do prowadzenia kampanii wyborczej. Chodzi o zatrudnienie w Rządowym Centrum Legislacji osób, które prowadziły jego kampanię.