NASA opublikowała niezwykłe zdjęcia Ziemi i Księżyca, wykonane przez sondę Juno, przelatującą koło naszej planety w drodze do Jowisza. Juno wystartowała w swoją podróż 5 sierpnia 2011 roku, jej październikowa "wizyta" w pobliżu domu miała dodatkowo ją rozpędzić. Serię rodzinnych portretów Ziemi i Księżyca sonda wykonała niejako przy okazji. Przy okazji też zarejestrowała sygnały radiowe, wysyłane do niej przez ponad 1400 krótkofalowców z całego świata.

Podczas przelotu 9 października bieżącego roku, Juno zwiększyła swoją prędkość o 7,3 kilometra na sekundę. To pomoże jej zgodnie z planem, 4 lipca 2016 roku dotrzeć do Jowisza.

Aparatura sondy, przeznaczona do obserwacji słabego światła odległych gwiazd, pozwoliła zarejestrować serię obrazków, pokazujących, jak układ Ziemia - Księżyc może wyglądać z punktu widzenia kosmicznego wędrowca.

Ziemia i Księżyc pojawiły się w polu widzenia Juno, gdy sonda była około 966 tysięcy kilometrów od naszej planety. Poruszała się z prędkością około dwóch razy większą, niż przeciętne satelity, obracała się też wokół własnej osi z częstością 2 obrotów na minutę. By obraz był stabilny, kamerę włączano tylko w chwili, gdy była zwrócona w odpowiednim kierunku. Przesłaną na Ziemię serię zdjęć złożono w formę filmu.

Sygnały radiowe przesyłane przez krótkofalowców (pozdrowienie "Hi" zapisane alfabetem Morse'a w formie czterech i dwóch kropek) odebrała aparatura sondy, przeznaczona do badań sygnałów radiowych w magnetosferze Jowisza.

Juno wystrzelono z pomocą rakiety, która dała sondzie energię, wystarczającą tylko do dotarcia w rejon pasa planetoid. Grawitacja Słońca ściągnęła ją potem znów w stronę wewnętrznych planet Układu Słonecznego. Misję Juno zaplanowano tak, by wykorzystanie grawitacji Ziemi dało jej dodatkową energią, wystarczającą do dotarcia na orbitę Jowisza.

Sonda okrąży potem największą planetę Układu Słonecznego 33 razy, zajrzy na ile to będzie możliwe pod pokrywę chmur. Naukowcy liczą, że jej dane pozwolą lepiej zrozumieć pochodzenie, strukturę wewnętrzną i atmosferę Jowisza.