Powierzchnia pokrywy lodowej rozciągającej się wokół Antarktydy zmniejszyła się do 1,91 mln km kw. i jest to rekordowo niski wynik – informuje BBC.

Satelitarne obserwacje pokrywy lodowej Antarktydy prowadzone są od końca lat 70. XX w. Wynik pomiaru przeprowadzonego 13 lutego br. wskazał, że lód morski zalegał na powierzchni 1,91 mln km kw. Poprzednio najmniejszą powierzchnię wokółantarktycznego lodu odnotowano 25 lutego 2022 r.

W ocenie National Snow and Ice Center, na którego informacje powołuje się BBC, tegoroczne lato na Antarktydzie jest wyjątkowo ciepłe. Ze względu na to, że lato trwa, należy się spodziewać jeszcze większych ubytków powierzchni lodowej. W trakcie antarktycznej zimy zamarza nawet 18 mln km kw. mórz wokół lodowego kontynentu.

Obserwacje satelitarne znajdują potwierdzenie w opiniach przekazywanych przez naukowców, uczestników wycieczek czy załogi statków rybackich pływających w wodach Antarktyki. Tylko Morze Weddella pozostaje zdominowane przez lodową krę - dodaje BBC.

Zmiany powierzchni pokrywy lodowej wokół Antarktydy to - według naukowców - skomplikowane zjawisko, którego nie można po prostu przypisać zmianom klimatycznym - zwraca uwagę BBC. Dane satelitarne z ponad 40 lat wskazują na dużą zmienność zasięgu lodu morskiego, przy czym rekordowo małe zasięgi kry odnotowano w latach 2023, 2022 i 2017.

Zmienność zasięgu pól lodowych, ich wzrostu i kurczenia się, znajduje potwierdzenie także dzięki analizie innych danych - nie tylko satelitarnych - zgromadzonych od początku XX w. W opinii naukowców ruchy pokrywy lodowej w Antarktyce stanową sporą zagadkę. Tworzone od lat modele komputerowe wskazywały, że powierzchnia lodu będzie się regularnie zmniejszać, ale takiego zjawiska jak dotąd badacze nie potwierdzili. 

Zupełnie inaczej przebiega proces zmniejszania się pól lodowych wokół bieguna północnego. Jest to już zjawisko powtarzalne i mające długotrwały charakter - zasięg pokrywy lodowej w Arktyce maleje w skali dekady o 12-13 proc. I jest to skutek globalnego ocieplenia - uzupełnia BBC.