Po Morzu Weddela dryfuje największa góra lodowa na świecie - wynika z danych Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i agencji rządowej British Antarctic Survey. Obiekt ma powierzchnię 4320 km kwadratowych, co oznacza, że jest cztery razy większy niż Nowy Jork. Góra ochrzczona mianem A-76 odłamała się od lodowca szelfowego Ronne na Antarktydzie.

Gigantyczną górę lodową jako pierwsza odkryła brytyjska agencja rządowa British Antarctic Survey. Obiekt został wychwycony również przez satelitę Sentinel-1 Europejskiej Agencji Kosmicznej, która opublikowała na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych jego zdjęcia. 



Góra lodowa ma 4320 km kwadratowych powierzchni, jest długa na 175 km i szeroka na 25 km. 

Dla porównania, powierzchnia Nowego Jorku wynosi 1213 km kwadratowych, zaś Majorki 3640 km kwadratowych. To czyni A-76 największą istniejącą górą lodową na świecie - przewyższa pod tym względem A-23A, która również dryfuje po Morzu Weddela i ma 3380 km kwadratowych powierzchni.

Lodowiec szelfowy Ronne, od którego oderwała się góra lodowa, jest zlokalizowany na Półwyspie Antarktycznym. To jedna z największych pływających płyt lodowych. 

Naukowcy wskazują, że niektóre lodowce szelfowe na Półwyspie Antarktycznym uległy w ostatnich latach gwałtownej dezintegracji, co może mieć związek ze zmianami klimatycznymi. 

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.