Coraz więcej wody w rzekach południowej Polski. W górach wciąż pada deszcz, a synoptycy przewidują dalsze opady. Kilkanaście rzek w regionie przekroczyło stan ostrzegawczy, a w jednym przypadku stan alarmowy – informują służby reagowania kryzysowego.

W całym powiecie nowosądeckim ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego. Obowiązuje ono również na terenie miasta i gminy Gorlice. Natomiast alarm powodziowy ogłoszono w gminie Ciężkowice w powiecie tarnowskim.

Stan ostrzegawczy był przekroczony w powiecie nowosądeckim na rzekach: Kamienica i Łubinka w Nowym Sączu.

W związku z przyborem wód w niektórych gminach powołano zespoły reagowania kryzysowego, wprowadzono całodobowe dyżury oraz monitoring poziomu rzek i stanu obwałowań. Do części gmin rozesłano worki na piasek do umacniania brzegów.

Według Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Małopolskiego w Krakowie na terenie województwa nie zanotowano jak na razie większych strat wywołanych przyborem rzek i strumieni.

W ciągu ostatniej doby w Tatrach spadło kilkadziesiąt litrów wody na jeden metr kwadratowy. Potoki w Tatrach przemieniły się w rwące kaskady, utrudniając, a czasem nawet uniemożliwiając poruszanie się niektórymi odcinkami górskich szlaków i dróg.