Pierwsze z pięciu laboratoriów wykrywania BSE - części ogólnopolskiej sieci, od dziś działa w Krakowie. Nowoczesna pracownia jest bogato wyposażona, jednak jeszcze rano nie było rządowych sporych pieniędzy na jego działalność.

Na szczęście, jak zapewnił Andrzej Komorowski główny lekarz weterynarii, pieniędzy nie braknie, przynajmniej do końca roku. Laboratorium rzeczywiście wygląda nowocześnie, a jego personel wyszkolono we Francji. Laboratoriów w sumie ma być cztery i jedno odwoławcze, w którym będzie się sprawdzać podejrzane próbki. Unia Europejska domaga się kategorycznie badania mięsa na terenie całej Polski. W laboratorium był nasz reporter Witold Odrobina, posłuchaj jego relacji:

23:00